Dziś na rozluźnienie atmosfery mały teaser wrześniowej sesji ślubnej na bajkowym Santorini. Zdecydowanie najdłuższy i chyba najcieplejszy 😉 plener jaki zrealizowałem z rekordową ilością materiału (Wenecja skapitulowała), nad którym pracuję ostatnimi tygodniami. M.in Oia, Fira, 2 wschody słońca, jeden zachód, kąpiel w morzu, przeogromna rozpiętość tonalna (momentami naprawdę trudno to fotografować), wszechobecna biel, niebieskie dachy, piękna roślinność, architektura, niesamowite kontrasty czarnej perły Morza Egejskiego. Serdecznie zapraszam na krótki przedsmak tego co za jakiś czas znajdziecie na stronie. PS Georgios thanks for the pictures 😀 !
No i jak? Pobudza wyobraźnię? Chcecie więcej 😀 ?