Dziś wrzuta z cyklu „nadrabianie zaległości publikacyjnych” (jestem już na dobrej drodze, zostały mi jedynie publikacje mniej więcej z ostatnich 3 lat 😉 ). Ubiegłoroczna sesja ślubna w górach Angeliki i Rafała. Sierpień, majestatyczne Tatry, soczyście zielona kosodrzewina, kultowe poranne Morskie Oko, piękne niebo-mniłość 😀
Przed Wami zapowiedź pleneru, który w obszerniejszej odsłonie znajdziecie w najbliższą środę na stronie na której publikuję wykonane przez mnie zdjęcia ślubne w górach.
No to jak góry czy morze 😀 ?