Co jakiś czas jak bumerang powraca do mnie pytanie „JAK POWSTAJE SESJA ŚLUBNA”? Czy my na pewno damy radę? Bo my przecież jesteśmy niefotogeniczni i źle wychodzimy na zdjęciach (Spokojnie. 3 na 4 osoby mówią dokładnie tak samo). Czy to się trzeba non stop przytulać? Cały czas całować? Czy może tylko raz wystarczy a resztę dokleję już w fotoszopie? Czy to trzeba wstrzymywać oddech jak robi Pan zdjęcia i może nie można się w ogóle poruszać żeby wyszły ostre?
Podobnie jest z pytaniami o sesje ślubne w nietypowych miejscach. Czy na ten dach to my tam naprawdę wchodziliśmy? Pod tą wodą w tych strojach to my naprawdę nurkowaliśmy? I czy na tą wyspę to trzeba faktycznie polecieć czy to może wystarczy ustać na baczność na tle w studiu a resztę już sam zrobię na laptoku 😉 ?
Niestety jeśli się chce to: do wody trzeba wejść, na dach również, a żeby mieć wspomnienia np Grecją pachnące to trzeba tam lecieć. Wklejać niczego i nikogo nigdzie nie wklejam BO po pierwsze-nie potrafię (serio), a po drugie chyba dobrze się nawet tego zrobić nie da więc potrafić nie chcę 😉
Mam nadzieję, że dzisiejszy film w jakimś stopniu odpowie na Wasze pytania dotyczące pleneru ślubnego i po jego obejrzeniu będziecie wiedzieli jak taki powstaje i czy to faktycznie takie trudne zadanie a może i niezła zabawa.
Zastawiam się też czy chcielibyście żeby takich filmów powstawało więcej? Czy są dla Was ciekawe? Czy może chcielibyście żeby były okraszone jakimś moim komentarzem np. co i dlaczego w danym momencie robię? Dajcie znać, jeśli to Was interesuje-zainwestujemy w kolejny sprzęt i oprócz wizji będzie i fonia 😉
Właśnie mi się przypomniało! W 2015r napisałem kilka słów odnośnie tego Jak najlepiej przygotować się do sesji ślubnej? i pomimo, że minęły już prawie 2 lata tekst wydaje się nadal aktualny więc po obejrzeniu filmu możecie przeczytać również i artykuł.
PS kolejne filmy w drodze!
<
