Zaczniemy od nowości, które jak wiem zauważyło już sporo osób. Tajemnicze 365 z jeszcze bardziej wkurzającym hasłem wymaganym do obejrzenia zawartości tej podstrony i nowy górny baner „Blog Roku 2010”. O ile pierwszy temat zostawię jeszcze chwilowo tematem tabu tak kwestii drugiej tłumaczyć chyba zbytnio nie muszę. W sumie przypadkiem trafiłem jakiś czas temu na konkurs „Blog Roku 2010”, a jako że jedną z kategorii jest „Foto, video, komiks” postanowiłem spróbować swoich sił, do stracenia nic nie mam a czy coś do zyskania? nie łudzę się zbytnio ale próbować lubię 🙂 Jeśli więc podoba się Wam moja strona oraz to co i w jakiej formie robię i chcecie zmobilizować mnie do jeszcze większego działania-zapraszam serdecznie do oddania głosu :D.
Zasady głosowania są dosyć proste, jeden SMS to jeden głos, który można oddać tylko raz z jednego numeru telefonu. Dzięki głosowaniu w każdej z 10 kategorii tematycznych powstanie lista 10 najwyżej ocenionych blogów. Zostaną one poddane ocenie Kapituły Konkursu oraz głosowaniu, nominowaniu do wyboru Bloga Blogerów. Świetną sprawą jest fakt, że dochód z SMSów zostanie przekazany na turnusy rehabilitacyjne dla osób niepełnosprawnych. Koszt smsa to 1,23 zł z vatem. Więcej na temat konkursu możecie przeczytać na jego stronie.
Żeby zagłosować na moją stronę wyślij SMSa o treści F00131 na numer 7122.
Dziś mamy małe święto (2w1 w sumie). Ponad 100 000 odwiedzin mojej strony od początku jej istnienia czyli 09.09.09-cieszy mnie bardzo, wielkie dzięki. Z tej okazji, zgodnie z niektórych sugestiami dziś będzie trochę więcej z serii „How to” czyli „co i jak” żeby „to i tak” 😉 . W święta nie może zabraknąć fajerwerków (powiedzmy że tak jest). Moje pierwsze zmagania fotograficzne z arcyciekawym tematem jakim bez wątpienia są fajerwerki. WOŚP 2011 Światełko do Nieba wspólnie z kolegami z Płockiej Grupy Fotograficznej „po drugiej stronie Wisły” tuż przed jednym z najpiękniejszych widoków naszego kraju czyli płockim Wzgórzem Tumskim z majestatycznie panującą bazyliką katedralną oraz zamkiem książąt mazowieckich, których tym razem tu jednak nie zobaczycie 😉 . Swoje pierwsze sztuczno-ognio-łowy chciałem zakończyć zdjęciami zbliżeń rozbłyskujących fajerwerków, standardowe panoramy nie były w moim planie chociaż oglądając później zdjęcia kolegów wiem, że śmiało mogą być następne. Plany jak to z planami bywa tradycyjnie zniwelowała sytuacja zastana czytaj stworzona. Moje skromne dobre rady, przemyślenia: największą bzdurą jaką możesz zrobić jest czterokrotna zmiana obiektywów podczas trwającego max. kilka minut pokazu (no cóż ja ją popełniłem :D). Moje ostatnie coraz silniejsze przyzwyczajenia do obiektywów stałoogniskowych postaram odłożyć się następnym razem chyba jednak na półkę, weź dobry zoom szkoda czasu a i możliwości znacznie większe. O ile zoom nożny możesz zastosować często i niemal wszędzie tak w tym przypadku raczej nie, ewentualnie bardzo mało Ci da. O ile sama zmiana obiektywu to chwila (jeśli masz go np. pod ręką w wygodnym pasie) pamiętaj jednak, że zmiana szkła w warunkach kompletnej ciemnicy trwa już „trochę” dłużej, po raz kolejny (tym razem finalnie wreszcie) doszedłem do wniosku że muszę jednak kupić czołówkę. Statyw-tu też nie będę pewnie zbytnio odkrywczy jeśli napiszę że to podstawa dobrych nieporuszonych zdjęć szczególnie jeśli twój zestaw waży np. 3kg, kilku i kilkunastosekundowe czasy naświetlania wymagają maksymalnej stabilności. Do tego wszystkiego warto użyć opcji wstępnego uniesienia lustra MUP, która zapewni dodatkowy komfort działania szczególnie w połączeniu z pilotem do wyzwalania migawki. Połowę czasu pokazu straciłem na rzeczy zupełnie zbędne, pamiętaj żeby nie stracić go tak samo jak ja tym bardziej, że następną tego typu okazję możesz mieć dopiero za rok.
