Żyję. Patrząc na statystyki Wy również. Fajnie. Mało tu ostatnio mnie-doba nie rozpieszcza. Muszę z tym wszystkim trochę przystopować bo nie mam czasu nawet na sen. Tak czy siak: Worldwide Photo Walk lokalna edycja największego na świecie spaceru fotograficznego w której uczestniczył po raz pierwszy i Płock, cieszę się że to wszystko tak fajnie wypaliło, że byliśmy tego dnia razem i wspólnie pokazaliśmy, że można zrobić coś z niczego w bardzo krótkim czasie 🙂 . 80 uczestników WWPW Płock to pewnie największy plener fotograficzny jaki widziało nasze miasto. Dzięki! Do tematu jeszcze pewnie wrócę i napiszę kilka słów od siebie o tym co mi się podobało a co chciałbym w przyszłym roku poprawić (czekam również na Wasze głosy w tej sprawie) ale to pewnie jakoś zimą, tą zimniejszą. Dziś przed Wami mały Backstage:
Kiedy za oknem -15C czas przenieść się chyba w ciut cieplejsze klimaty letnich czerwcowych jezior okolic Płocka. Ciepła sesja ślubna Karoliny i Michała przed Wami.
No i jak cieplej Wam chociaż trochę 😀 ?
Jak wygląda sesja ślubna? Jeśli Was też trapi to pytanie to zapraszam do obejrzenia najnowszej produkcji z mojego pleneru ślubnego w Toruniu do którego pojechaliśmy z Asią i Grześkiem w Haloween tudzież 31.10 jak ktoś woli bardziej swojsko. Park nad brzegiem Wisły, toruńska panorama, konie, stare miasto.
Jeśli macie ochotę do swoich zdjęć ślubnych dołączyć niepowtarzalne wideo (+/- ślub, wesele, plener) zapraszamy do kontaktu z niesforną zgrają zespołu osób dwóch (5 też da radę). W pigułce. Kreatywnie, krótko, treściwie (17 płyt i 3 godzin żucia kotletów niestety nie będzie) z niesamowitą plastyką obrazu pełnoklatkowych aparatów z wymienną jasną optyką w jakości HD.
Monika i Józek góry kochają jeszcze bardziej niż ja i widać to na każdym kroku w ich każdym uśmiechu czy geście. W góry co roku przyjeżdżałem w czasach szkolnych. Setki przebiegniętych tu kilometrów sprawiły, że pokochałem je z ogromnym respektem miłością jednak szaloną, która kusi i korci za każdym razem kiedy przyjeżdżam do Zakopanego w którym usiedzieć spokojnie nie potrafię… Z Moniką i Józkiem (cholernie ciepło Was pozdrawiam!), którzy na co dzień mieszkają w Holandii pierwszy raz spotkałem się dzień przed ich ślubem w Karczmie Szymoszkowej gdzie miało odbyć się ich przyjęcie weselne. Sobota okazuję się najgorętszym dniem roku, niedziela początkowo zaplanowana jako plenerowa, zmienia się w rowerowe 50km po okolicach Doliny Chochołowskiej ze względu na dość obfite przedpołudniowe opady deszczu. Na nic nowo nabyta angina (była później ze mną jedyne 10 dni, sobotnie napoje z lodem były i tak pycha 😉 ) Góry atakujemy w poniedziałek. Rankiem chwilę po 8:00 ruszamy do Palenicy Białczańskiej po czym z samochodu przesiadamy się do bryczki (mamy kilkanaście kilogramów sprzętu na sobie), która wiezie nas w okolice zajazdu skąd już tylko kilkanaście minut marszu do Schroniska nad Morskim Okiem. Więcej pisać nie będę bo w sumie to zbędne. Na pełnym ekranie w HD obejrzyjcie sobie zapowiedź dłuższego filmu (ave Skibek!), który powstał tego pamiętnego dnia. Zdjęcia za jakiś czas.
Widok na Schronisko nad Morskim Okiem z którego przyszliśmy 😀 . Szlak (jeśli te głazy można tak nazwać) na Szpiglasową Przełęcz (o ile dobrze pamiętam ok 1850m.n.p.m-być może Skibek w komentarzach mnie poprawi) to tu kończymy naszą sesję. Do schroniska docieramy ok godz 18:00. Padnięci ale szczęśliwi.
W dole Czarny Staw. Mało czarny ale był!
Wam też się podobało?! Wesprzyjcie mnie i moją pracę udostępniając stronę dalej i polubcie ją na Facebooku. Dzięki!
Upalne czerwcowe popołudnie. Wielki dzień Uli i Krzyśka na 25 fotografiach. Urząd Stanu Cywilnego w Płocku. Wytworny, położony wśród lasów malowniczego Nadwiślańskiego Parku Krajobrazowego hotel-restauracja Kawallo jako dom weselny. Na zakończenie 3 zdjęcia z szybkiej lipcowej sesji plenerowej w romantycznym ogrodzie w stylu angielskim-Arkadii pod Łowiczem. Miłego oglądania.
Ta witryna wykorzystuje pliki cookies. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Read MoreZamknij
Polityka cookies
Privacy Overview
This website uses cookies to improve your experience while you navigate through the website. Out of these, the cookies that are categorized as necessary are stored on your browser as they are essential for the working of basic functionalities of the website. We also use third-party cookies that help us analyze and understand how you use this website. These cookies will be stored in your browser only with your consent. You also have the option to opt-out of these cookies. But opting out of some of these cookies may affect your browsing experience.
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.
Informuję, że kopiowanie jakichkolwiek elementów tej strony, w tym zdjęć, tekstów i innych elementów graficznych w celu wykorzystania ich w całości, części lub w dowolnej formie zmodyfikowanej w jakichkolwiek publikacjach elektronicznych, na stronach internetowych, lub innych formach, bez uprzedniej pisemnej zgody Autora Arkadiusza Gmurczyka jest zabronione i nie wyrażam na nie zgody. W przypadku ich bezprawnego użycia będę dochodził swoich praw na drodze sądowej. Dane zamieszczone na stronie nie stanowią wiążącej oferty jakichkolwiek usług.
Dane te mają wyłącznie charakter ogólnoinformacyjny. W celu zakupu zdjęć oraz uzyskania pozwolenia na ich wykorzystanie proszę o kontakt pod numerem telefonu 503 575 831 lub wiadomość @. Dziękuję za poszanowanie efektów mojej pracy :)